Ciekawostki

Latający Ślązak Miniatura Miniatura

(niem. Fliegender Schlesier, śl. Latajoncy Pieron, Latajoncy Ślonzok) - nazwa ekspresowego połączenia kolejowego, łączącego w latach 30. XX w. Berlin z najważniejszymi miastami wówczas niemieckiego Śląska. Połączenie Berlina ze Śląskiem trakcją spalinową uruchomiono 15 maja 1936 r. Pociąg kursował ze stacji Berlin Schlesicher Bahnhof, a od 1937 r. ze stacji Berlin-Charlottenburg. Podróż do stacji końcowej w Bytomiu trwała 4 godziny 25 minut! Współczesne pociągi ekspresowe na pokonanie analogicznej trasy Katowice - Berlin potrzebują ponad 8 godzin. W swoją ostatnią podróż "Fliegender Schlesier" wyjechał na tory 21 sierpnia 1939 roku.

Zdjęcia "Fliegender Schlesiera" znalazłem na forum http://wroclaw.hydral.com.pl/


Bytomska klątwa

Był wrzesień 1369 roku. Jeszcze rano tego dnia Piotr z Koźla, proboszcz kościoła mariackiego i ksiądz Mikołaj z Pyskowic mieli się całkiem dobrze. Wieczorem zostali utopieni w sadzawce obok wzgórza św. Małgorzaty. Co stało się pomiędzy śniadaniem a wieczorną tragedią wiemy tylko z dwóch pośrednich źródeł: tekstów Jana Długosza i Mikołaja Liebentala. Wiemy, że Mikołaj ubrał sił i wyszedł na poranną uroczystą liturgię, jak zwykle. Następnie wygłosił kazanie. Zdaniem świadków wydarzenia- bytomskich mieszczan - obelżywe. Między innymi zażdał naprawienia drzwi kościelnych, by ochronić świątynię przed bezczeszczeniem przez psy i wieprze. Proboszcz i Mikołaj zostali wezwani przed oblicze władz miasta. Piotr odmówił. Mikołaj stawił się, lecz z monstrancją, która miała gwarantować mu nietykalność. Mimo to rajcy miejscy kazali spętać tak proboszcza jak i Mikołaja. Podczas krótkiego posiedzenia gminy obu duchownych uznano za winnych i skazano na karę śmierci przez utopienie. Wyrok wykonano.

Skutki dla miasta były katastrofalne. Biskup krakowski rzucił na miasto klątwę, która podważyła ekonomiczną pozycję miasta. Bytom stracił partnerów handlowych. Mało tego, niektórzy tłumaczyli klątwą zalanie pokładów kruszcu, który był podstawą dobrobytu bytomian w XIV wieku.

Skąd tak surowy wyrok? Diabeł raczej nie maczał w tym palca, chociaż wielu zrzucało nać odpowiedzialność. Sprawa miała jak zwykle podtekst polityczny. Prawdopodobnie duchowni, a szczególnie proboszcz Piotr byli zamieszani w konflikt z mieszczanami, którzy przeciwstawiali się podziałowi miasta między książąt oleśnickich i cieszyńskich.

http://miasta.gazeta.pl/katowice/


Kościółek św. Wawrzyńca kosciolek_sw_wawrzynca kosciolek_sw_wawrzynca

Drewniany kościółek w bytomskim parku spłonął w wyniku podpalenia 14 listopada 1982 roku. Okoliczności tej tragedii do dzisiaj są niejasne. Kościólek w swoim kształcie powstał około 1580 r. Początkowo stał w Mikulczycach.

Do Bytomia trafił w 1901 r. Stał niezagospodarowany do 1921 r. W tymże roku Bytomskie Towarzystwo Historyczne i Muzealne zaczęło organizować w nim muzeum sztuki sakralnej. Po objęciu władzy przez Hitlera w 1933 r. przekształcono kosciółek w pomnik poległych w okresie I wojny światowej.

Po wojnie w latach 1962-63 na zlecenie Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków kościółek poddano kapitalnemu remontowi konserwatorskiemu. Przez osiem lat stał pusty. W 1971 r. zakupiło go Muzeum Górnośląskie. Zorganizowano w nim wystawę regionalnej rzeźby religijnej.

Zdjęcia spalonego kościółka znalazłem na http://www.republikasilesia.com/


Tripolis

Pod tym terminem kryje się nazwa planowanego w okresie międzywojennym miasta składającego się z Bytomia, Zabrza i Gliwic. Idea niestety nie została zrealizowana.


Kolejka wąskotorowa kolejka_waskotorowa kolejka_waskotorowa

Jest najstarszą nieprzerwanie czynną koleją wąskotorową na świecie. Kursuje już od ponad 150 lat. Jej pierwsze odcinki powstaly w 1853 roku. Ostatnim obsługiwanym zakładem przemysłowym była Elektrownia Chorzów. Ostatni transport węgla miał miejsce 16 maja 2001 r.

Dzisiejsza trasa kolejki liczy 21 kilometrów. Kursuje na trasie Bytom - Tarnowskie Góry - Miasteczko Śląskie, dostarcząjąc atrakcji turystycznych nie tylko miezkańcom Śląska. Czas przejazdu 70 minut.

Zdjęcia kolejki znalazłem na http://www.gkw.pl/


Najstarsza szyna kolejowa w Polsce

Najstarszą szynę kolejową w Polsce znaleziono w Bytomiu. Ma sześć metrów długości i wyprodukowano ją w 1868 r. w Dortmundzie.


Tempo osiadania terenu w Bytomiu

W latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych XX wieku, eksploatacja węgla kamiennego w większości kopalń prowadzona była w systemie na "zawał", czyli z zawałem stropu wyrobiska poeksploatacyjnego (pustki pogórniczej), co przyczyniło się do powstania na powierzchni ziemi deformacji o różnym przebiegu. Roczne tempo osiadania w niektórych rejonach górniczych wynosi przy tego rodzaju deformacjach od ponad 0,5 do ponad 1 m. Charakterystyczne obniżenia terenów występowały w Bytomiu do 1985 roku i wynosiły od 16 do 21 m.

Obecnie, roczne tempo osiadania w śródmieściu nie przekracza 0,15 m, przy zastosowaniu systemu eksploatacji na podsadzkę, natomiast w części północnej i zachodniej (Dąbrowa Miejska, rejon ulicy Celnej, Miechowice), przy eksploatacji z zawałem stropu wyrobiska i froncie robót biegnącym równocześnie trzema chodnikami, roczne tempo osiadania może wynosić 0,80 m, a nawet do 1 m.

Raport o stanie środowiska w Bytomiu - 2001 r.